Jest, jest, jest!!!
Jeszcze temperatura nie jest szczególnie wysoka, ale już jest. Słońce częściej się pokazuje:-), a w powietrzu zaczyna czuć zapach dłuuugo oczekiwanej wiosny. Przyroda budzi się z zimowego snu:-)
Krokusy, śnieżyczki, forsycje i wiele, wiele innych drzew i krzewów, pokazuje
pąki, które już niebawem przerodzą się w kwiaty, liście i będzie
cudnie:-) Co ja opowiadam, już powoli, acz do przodu robi się pięknie i
obiecująco:-)
Jak co roku - WIOSNA, wiosna, wiosna!!! Nie sposób o tym nie napisać. Dusza się raduje:-) Przyroda się raduje. Ach, teraz jeszcze poproszę o więcej kresek na termometrze:-)
Jak co roku - WIOSNA, wiosna, wiosna!!! Nie sposób o tym nie napisać. Dusza się raduje:-) Przyroda się raduje. Ach, teraz jeszcze poproszę o więcej kresek na termometrze:-)
Krokusy na ogólnie dostępnym terenie, niestety słońca zabrakło :-(
Tegoroczne kwitnienie:-)
Tegoroczne kwitnienie:-)
tu pokazuję, że jest ich więcej:-)
Za to na tym zdjęciu krokusy w pełnej krasie i w pełnym słońcu.
Niestety zdjęcie zrobione kilka lat temu.
Żeby poczuć bliskość wiosny, wstawiłam gałęzie brzozy do wody jakieś
2 wa tygodnie wcześniej i teraz widać tego efekty.
W moim domu wiosna w pełni, przyszła nieco wcześniej :-)
Postanowiłam uzupełnić jednym zdjęciem, zrobiłam ciut później niż powstał post.
Ten dywan krokusów, nie mógł być niedostrzeżony przeze mnie:-)
Cudownie to wygląda
Niestety zdjęcia nie są najwyższy lotów, to moje początki:-(, mam jednak nadzieję, że zgodnie z powiedzeniem "praktyka czyni mistrzem", z czasem będą coraz lepsze:-)
Pozdrawiam wiosennie,
Barbara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz